Kartki z podróży

Dzień pierwszy

Spod szkoły wyjechaliśmy 11 października ok. 7.00 na trzydniową wycieczkę, a właściwie pielgrzymkę do Wadowic, Krakowa-Łagiewnik i Częstochowy.
Pierwszy dzień minął pod znakiem podróży, bo dopiero późnym popołudniem znaleźliśmy się w Wadowicach przed rodzinnym domem Karola Wojtyły. Budynek ma wiele pięter, więc zwiedzaliśmy go ponad godzinę. Bardzo ciekawe ekspozycje dotyczyły życiorysu i pontyfikatu św. Jana Pawła II. Zobaczyliśmy na przykład wadowickie mieszkanie Wojtyłów. Wiele osób zainteresowała sala, w której zgromadzono pod przeszkloną podłogą ziemię z różnych stron świata, które odwiedził Papież.
Po zwiedzaniu mieliśmy pójść na kremówki, ale niestety z powodu późnej pory cukiernie były już zamknięte.
Zmęczeni i pełni wrażeń pojechaliśmy na kolację i nocleg do Krakowa. Nie mogliśmy się już doczekać kolejnego dnia.

Julia Frydrych, Julia Jodłowska, kl. VIf

Dzień drugi

W drogę wyruszyliśmy po spokojnym noclegu i śniadaniu w hotelu Teresita.
Pierwszym punktem zwiedzania było Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w podkrakowskich Łagiewnikach. Zobaczyliśmy tam klasztor Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, w którym żyła i zmarła siostra Faustyna, obraz Jezusa Miłosiernego oraz bazylikę konsekrowaną w 2002 roku przez Jana Pawła II.
Wszystkich zainteresowała ściana, na której tekst: Jezu, ufam Tobie został napisany w językach, którymi mówili pielgrzymi przybywający do sanktuarium. Nad nimi znajdują się flagi krajów, z których pochodzili pątnicy.
Później pojechaliśmy do Krakowa. Tam zwiedziliśmy Wawel, Katedrę na Wawelu, kościół Mariacki z pięknym ołtarzem Wita Stwosza. Zrobiliśmy też zakupy w Sukiennicach.
Do Częstochowy przyjechaliśmy wieczorem, zakwaterowaliśmy się w halach noclegowych, a o 21.00 poszliśmy na Apel Jasnogórski.

Kamila Dymek, Julita Święszkowska, Zofia Zdancewicz, kl. VIf

Dzień trzeci

Najważniejszym punktem programu uczestników pielgrzymki była msza święta Rodziny Szkół Jana Pawła II, na której zgromadziło się dwadzieścia tysięcy pielgrzymów ze szkół podstawowych, gimnazjów, szkół ponadgimnazjalnych i wyższych. Zanim na nią dotarliśmy, przeszliśmy na kolanach wokół cudownego obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, modląc się w różnych intencjach. Później tylko śniadanie, spakowanie bagaży, wykwaterowanie z hal noclegowych i powrót na Jasną Górę. W czasie mszy świętej byliśmy tuż pod wałami, dlatego dobrze widzieliśmy setki pocztów sztandarowych ustawione wzdłuż murów. Oprawę muzyczną nabożeństwa zapewnił chór ze szkoły z Wilna. W czasie kazania ks. biskup Tomasik ukazał nam związek pomiędzy chrztem człowieka i jego życiem - prawdziwymi chrześcijanami stajemy się dopiero, wcielając w życie nauki Pana Jezusa.
Pobyt w Częstochowie kończył się. Po zjedzeniu obiadu i zakupie pamiątek wyruszyliśmy do Łomży.
Była to naprawdę najlepsza pielgrzymka w moim życiu. Do Częstochowy chętnie wrócę niejeden raz.

Kamila Dymek, kl. VIf

 

Back to Top